Przyjaciel wart 136$
Wiele firm za główny cel obecności na Facebooku stawia sobie maksymalizację liczby swoich fanów (znajomych). Zdecydowaną większość działań promocyjnych podporządkowuje zatem tej idei. Najczęściej sprowadza się to do organizacji konkursów, do uczestnictwa w których wymagane jest dołączenie do znajomych danej firmy lub jej „polubienie”, wyrażone poprzez kliknięcie słynnego przycisku „Lubię to”. Niekiedy firmy po prostu przekupują użytkowników i otwarcie mówią: jeśli nas polubisz, my damy Ci…. np. kubek albo myszkę komputerową. Pojawia się pytanie czy takie działania mają sens w ogólnym rozrachunku zysków i poniesionych kosztów?
Kilka dni temu w sieci pojawiły się wyniki najnowszego badania, dotyczącego tego problemu. Zostało ono przeprowadzone wspólnie przez firmy Syncapse oraz Hotspex. Objęło ponad 4 000 użytkowników Facebooka, mieszkających w USA. Mieli oni za zadanie podać marki, których fanami chętnie by zostali. Następnie wyłoniony został zestaw najczęściej wymienianych marek, dla których nastąpiło porównanie z osobami, które nie przejawiały chęci bycia ich fanem. Oszacowano, że przeciętny fan jednej z 20 największych marek obecnych na Facebooku wart jest nieco ponad 136$ w skali roku. Oczywiście jest to wartość średnia, a wartości dla fanów poszczególnych marek mogą znacznie różnić się pomiędzy sobą. Wpływają na to chociażby ceny produktów, częstotliwość zakupów, siła marki, itp.

Inne ciekawe dane, płynące z raportu to m. in:
– fani wydają średnio o prawie 72$ więcej na ulubione produkty,
– są o prawie 1/3 bardziej skłonni do dalszego korzystania z ulubionej marki,
– są o ponad 40% bardziej skłonni to polecania znajomym danej marki
Należy pamiętać, że dane zawarte w powyższym badaniu dotyczyć mogą jedynie osób, które z własnej nie przymuszonej woli kliknęłyby w przycisk „Lubię to”. Nie dotyczą one użytkowników, którzy zostali przekupieni, by „polubić daną” markę, Można zatem stwierdzić, że osoby, które zostały wzięte pod uwagę w badaniu to właściwie Ci, którzy tylko przyznali się do bycia przywiązanymi do danej marki.
Aby wymienione w raporcie wartości miały sens, użytkownicy już przed kliknięciem w przycisk muszą daną markę lubić, a nie zaś stawać się pozornymi przyjaciółmi marki, czyhającymi jedynie na korzyść materialną w postaci wymienionego na wstępie gadżetu reklamowego. Podsumowując: najpierw zlokalizujmy prawdziwego fana, a dopiero później dajmy mu w podziękowaniu kubek.
Więcej informacji na temat badania dostępnych jest w raporcie: „The value of a Facebook fan: an empirical review”.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz
Twój adres email nie zostanie opublikowany
Wymagane pola są oznaczone *