fbpx

Niektórzy projektanci nowych usług nie zdają sobie sprawy, jak wielkim źródłem inspiracji mogą być kraje rozwijające się. Afryka, na co dzień niekojarzona z rozwojem technologicznym może pochwalić się zadziwiająco wysokim  poziomem zaawansowania usług mobilnych, z bankowością elektroniczną na czele.

Nie tak dawno obserwowaliśmy w Polsce uruchomienie płatności z wykorzystaniem technologii NFC (Near Field Communication). Polska jako  europejski lider  płatności zbliżeniowych, była polem testowym tej technologii. Wzbudza ona sporo emocji i oczekiwań, co ciekawe jednak, wykorzystanie telefonów w obrocie pieniężnym nie jest pomysłem nowym.  Pionierem i liderem w tym obszarze jest kraj bardzo rzadko kojarzony z innowacyjnością – Kenia, w której usługa o nazwie m-pesa działa już od 6 lat.

Sawanna kolebką bankowości mobilnej

Warunki panujące w Kenii w roku 2007, mogły wydawać się mało obiecujące dla rozwoju usług elektronicznych:

  • Niewielu Kenijczyków posiadało komputery.
  • Jeszcze mniej miało dostęp do internetu.
  • Posiadanie konta w banku było rzadkością, szczególnie na terenach wiejskich (W 2009 roku konto w banku posiadało zaledwie 19% dorosłych Kenijczyków)
  • Sieć bankomatów i filii banków była słabo rozwinięta. Jeśli już ktoś miał założone konto w banku, najbliższy bankomat był oddalony od miejsca jego zamieszkania o kilka (czasem kilkadziesiąt) kilometrów.

Z drugiej strony pozytywną cechą rynku, okazała się być szybko rozwijająca się sieć komórkowa, która stała się fundamentem nowo powstającej usługi.

Potrzeba matką wynalazków – geneza powstania m-pesy

Zapotrzebowanie na nowy sposób transferu pieniędzy w Kenii wynikło pośrednio ze złej sytuacji  gospodarczej kraju.  Spowodowała ona migrację ludności z terenów wiejskich do miast. Pojawił się wówczas problem, w jaki sposób wysyłać zarobione pieniądze do rodzin, które zostały w domu. Istniały 3 możliwości:

  • Przekazanie pieniędzy osobom, które wybierały się akurat w rodzinne strony pracowników.
  • Wykorzystanie kierowców busów i matatu (zbiorowe taksówki).
  • Wysyłanie pieniędzy pocztą.

Pierwsze dwa sposoby były ryzykowne, ponieważ pieniądze często nie docierały do celu.  Poczta natomiast działała niewydajnie i nieregularnie. W 2007 roku z pomocą przyszła firma Safaricom, największy operator komórkowy we wschodniej Afryce,  która wprowadziła na rynek usługę o  nazwie m-pesa.

Send money home

Głównym sloganem reklamowym nowopowstałej usługi było hasło „Wyślij pieniądze do domu”. Prosta i jasna komunikacja była kluczowa w kraju, w którym większość społeczeństwa nie rozumiała, czym są bezgotówkowe transfery pieniędzy.  M-pesa (pesa oznacza w języku suahili pieniądze) umożliwiła przesłanie przy pomocy telefonu komórkowego określonej sumy pieniędzy innemu posiadaczowi telefonu, niekoniecznie zarejestrowanemu w systemie.

Oprócz wysyłania pieniędzy do bliskich, klienci m-pesa mogą przy użyciu telefonu również:

  • Zapłacić rachunki
  • Sprawdzić stan swojego konta
  • Wziąć kredyt
  • Dokonywać wpłat i wyciągów gotówkowych u autoryzowanych agentów
  • Doładować telefon
  • Zapłacić za bilet lotniczy (system jest honorowany nie tylko przez kenijskiego przewoźnika Kenya Airways, ale również British Airways i Virgin Atlantic)

Każda funkcjonalność była odpowiedzią na potrzeby rynku, dzięki czemu udało się stworzyć system prosty i dostosowany do potrzeb użytkowników.

Jak działa m-pesa?

1. Założenie konta i wpłata pieniędzy na konto

Założyć konto można u autoryzowanych agentów m-pesy, którymi są placówki Safaricom lub sieci sprzedaży detalicznej (głownie na stacjach paliw). Obecnie wielkość  sieci agentów w Kenii szacuje się na około 40 tysięcy placówek.
Po wypełnieniu przez nowego klienta prostego formularza zgłoszeniowego, dostaje on SMS z kodem tymczasowym. Następnie jest proszony o utworzeniu własnego, czteroznakowego kodu PIN. Na tym kroku kończy się proces rejestracji.  Nowy klient sieci może od razu wpłacić u agenta pieniądze na swoje konto.

Zarówno rejestracja, jak i prowadzenie konta są darmowe, opłaty pobierane są tylko w przypadku wysyłania i wypłacania pieniędzy. Zasady pobierania opłat są jednym z przyczyn szybkiego rozwoju usługi, ponieważ koszt wysłania pieniędzy do niezarejestrowanej w sieci osoby, jest ponad cztery razy wyższy niż w przypadku klientów zarejestrowanych. Opłaca się więc być członkiem m-pesy.

2. Wysyłanie pieniędzy do innych użytkowników

Wysyłanie pieniędzy do innych osób jest jeszcze prostsze. Wystarczy podać numer telefonu obdarowanego, wartość przesyłanej kwoty oraz potwierdzić transakcję kodem PIN. Użytkownikdo którego zostały przesłane pieniądze dostaje SMS ze specjalnym kodem. Następnie pokazuje kod w najbliższej placówce sieci i otrzymuje przesłaną kwotę.

3. Wypłacanie pieniędzy u agenta

Proces wypłacania pieniędzy z własnego konta przypomina poprzedni punkt. Zamiast numeru telefonu obdarowywanej osoby, wpisujemy numer jednostki, w której chcemy wypłacić pieniądze. Po podaniu kodu PIN dostajemy SMS. Po jego okazaniu otrzymujemy gotówkę.

4. Wypłacanie pieniędzy w bankomacie

W 2008 roku firma Safaricom rozpoczęła współpracę z PesaPoint, jedną z największych sieci bankomatów w Kenii , która liczy obecnie ponad 500 urządzeń. Dzięki temu sieć agentów usługi            m-pesa znacznie się powiększyła. Użytkownik, który chcę wypłacić pieniądze z bankomatu wybiera odpowiedni element w menu aplikacji. Następnie otrzymuje on tymczasowy kod (jest on ważny przez dwie godziny), przy pomocy którego może wypłacić pieniądze z bankomatu należącego do PesaPoint. Nie potrzeba żadnej karty bankomatowej!

5. Doładowanie telefonu

Aplikacja m-pesa pozwala również na doładowanie telefonu w sieci Vodacom, zarówno swojego jak i innej osoby. Bardzo prosty proces wymaga od użytkownika wybrania doładowywanego telefonu oraz sumy doładowania. Po akceptacji kodem PIN przesyłany jest SMS z aktualnym stanem konta.

Aplikacja m-pesa jest bardzo prosta w obsłudze. Ascetyczny wygląd interfejsu jest uwarunkowany urządzeniami, z których korzystają Kenijczycy. Są to telefony starszej generacji, nie posiadające jeszcze m.in. ekranów dotykowych, możliwości połączenia z Internetem czy innych funkcjonalności, w które wyposażone są nasze smartfony.

Kenijczycy korzystają najczęściej z telefonów, które w Polsce rozpowszechnione były kilkanaście lat temu; źródła www.businessdailyafrica.com i www.pandawhale.com

Aplikacja ma ponadto bardzo prostą architekturę informacji. Wszystkie jej elementy są niezbędnym minimum, które gwarantuje sprawną i intuicyjną obsługę.

Rozwój aplikacji m-pesa

W 2012 roku przy pomocy telefonów komórkowych przesłano w Afryce ok. 61 miliardów dolarów. Jest to większa suma niż połączone transfery wykonane tą drogą w Europie i USA. Do ubiegłego roku m-pesa, posiadała około 17 milionów zarejestrowanych użytkowników w samej Kenii. Oprócz kraju pochodzenia usługa została wprowadzona również w innych rozwijających się państwach np. Tanzanii, Afganistanie i Republice Południowej Afryki. 18 kwietnia bieżącego roku firma rozpoczęła działalność w Indiach, których 700 milionów obywateli określa się mianem „unbanked”.  Termin ten oznacza osobę, która w ogóle nie korzysta z usług bankowych. Na zdobycie tego rynku wyruszyło aż 8300 agentów m-pesa, którzy według wyznaczonych celów mają obsłużyć więcej niż 220 milionów nowych użytkowników.

Podsumowanie

Mieszkańcy Afryki, pomimo korzystania z przestarzałych technologii i wysłużonych urządzeń są prekursorami w trendach mobilnych. Z tego powodu warto przyjrzeć się nowym rozwiązaniom mobilnym na tym kontynencie, podczas projektowania usług na rynek europejski czy też amerykański.
W artykule skupiłem się tylko na opisaniu aplikacji wykorzystywanej w bankowości mobilnej. Podczas zbierania materiałów natrafiałem jednak wielokrotnie na przykłady innych usług, np. dotyczących ochrony zdrowia, którym również warto jest się bliżej przyjrzeć.  Sukcesy tego typu aplikacji, pokazują, że Afryka może jeszcze odegrać ważną rolę w rozwoju nowoczesnych usług mobilnych.

Tekst po raz pierwszy ukazał się na w serwisie GoMobi.pl. Zdjęcie główne – www.frankarchitecture.ie

Niektórzy projektanci nowych usług nie zdają sobie sprawy, jak wielkim źródłem inspiracji mogą być kraje rozwijające się. Afryka, na co dzień niekojarzona z rozwojem technologicznym może pochwalić się zadziwiająco wysokim  poziomem zaawansowania usług mobilnych, z bankowością elektroniczną na czele.

[ez-toc]

Krzysztof Kozak
symetria.pl
Podziel się

Similar articles

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany
Wymagane pola są oznaczone *